Super Rare Games: "Nadal mamy wielkie plany"

Super Rare Games: "Nadal mamy wielkie plany"

wywiad

Wywiad z Ryanem Brown z Super Rare Games o obecnej sytuacji w świecie gier i planach wydawniczych na przyszłość.

Minęły prawie dwa lata od mojej rozmowy z Georgem Perkinsem z wydawnictwa Super Rare Games.

Ostatnio Ryan Brown został zatrudniony w Super Rare Games jako Szef od Mówienia o Rzeczach (fajne mają tam nazwy stanowisk 😉). Znam go od jakiegoś czasu, kiedy pracował jeszcze w innym growym wydawnictwie - Numskull Games. Dlatego też jego transfer do SRG był dobrą wymówką, by zadać mu kilka pytań o obecnej sytuacji w świecie gier i planach wydawniczych na najbliższą przyszłość.

Minęły dwa lata od mojej ostatniej rozmowy z Georgem Perkinsem. A dwa lata w świecie gier to szmat czasu. Jak bardzo dla Was, jako wydawcy, zmieniła się rzeczywistość?

Sam jestem nowy w firmie, ale przez te dwa lata sporo się zmieniło!

Obecnie jesteśmy jednym z największych i najlepiej znanych wydawnictw zajmującym się edycjami limitowanymi. A liczba deweloperów/wydawców z którymi rozmawiamy o wydaniach fizycznych wzrosła. W ciągu następnych dwóch lat na pewno wydarzy się kilka BARDZO ekscytujących rzeczy!

Na swoim koncie macie wydanych ponad 30 gier. Możesz zdradzić, które z nich cieszyły się największym powodzeniem i wyprzedały się w błyskawicznym tempie?

Większość naszych tytułów jest bardzo popularna i sprzedaje się bardzo szybko. Ale należy się tego spodziewać, ponieważ taka jest natura naszej firmy. [śmiech] Joe Dever's Lone Wolf był prawdopodobnie naszym najszybciej wyprzedanym tytułem.

A otrzymujecie zamówienia na swoje wydania z Polski?

Otrzymujemy zamówienia z całego świata, co jest cudowne! Myślę, że jedną z naszych zalet jako firmy jest to, że nasze tytuły są wysyłane na cały świat, a proces wysyłki jest bardzo bezbolesny.

Otrzymaliśmy kilka zamówień z Polski, ale nie jesteśmy jeszcze tak dobrze znani w polskiej społeczności graczy, jak byśmy tego chcieli. Bardzo byśmy chcieli, aby polscy gracze nas sprawdzili!

Obecnie, obok Super Rare Games czy Limited Run Games, jest jeszcze kilka mniejszych firm, które wydają fizyczne wersje gier niezależnych na Nintendo Switch. Jaki jest układ między wami? Traktujecie się wzajemnie jako konkurencję i walczycie o kolejne wydania, czy też wprost przeciwnie - między Wami jest braterska przyjaźń?

Oczywiście jest między nami pewien poziom konkurencyjności, ale sami jesteśmy kolekcjonerami i uwielbiamy wszystkie wydania gier fizycznych.

Osobiście przyjaźnię się z wieloma ludźmi, którzy pracują u naszych konkurentów, więc zdecydowanie jest to braterska przyjaźń. To gry, a gry są przeznaczone do zabawy!

Dzisiejsza rzeczywistość to świat opanowany pandemią koronawirusa. Jak odnajdujecie się w tej sytuacji? Czy w świecie fizycznych wydań gier widać zmniejszenie przychodów ze sprzedaży?

Biorąc pod uwagę obecną sytuację, myślę że radzimy sobie z tym najlepiej, jak potrafimy. Sam zacząłem w Super Rare Games podczas pandemii, co jest bardzo dziwnym sposobem na rozpoczęcie nowej pracy!

Ale sprawiamy, że wszystko działa - nasz zespół odpowiedzialny za wysyłki ciężko pracuje zachowując dystans społeczny, co oczywiście opóźnia ten proces.

Myślę, że nasi klienci są niesamowici - są cierpliwi i w pełni rozumieją, dlaczego wszystko zajmuje nam trochę więcej czasu niż zwykle.

Jeśli chodzi o branżę gier jako całość, to sprzedaż jest nadal bardzo wysoka! Podczas gdy ludzie są zamknięci, mają więcej czasu na granie i zawsze potrzebują nowych tytułów, aby grać. Myślę więc, że nasz przemysł powinien być bezpieczny.

Prawdziwe efekty pojawią się dopiero w przyszłym roku, kiedy opóźnienia w produkcji gier i problemy ekonomiczne/związane z utratą pracy naprawdę zaczną być widoczne. Ale hej, gry wideo wciąż tu będą i wszystko będzie dobrze.

W przypadku Super Rare Games nadal mamy wielkie plany i zaplanowane niesamowite premiery.

Zdradzisz jakie macie plany na najbliższe miesiące? Jakich gier możemy się spodziewać w najbliższym czasie?

Trudno mi będzie zdradzić nasze najbliższe plany. [śmiech] Będę łaskawy i powiem może tylko tyle - mam złe przeczucia, że mógłbym dostać po łapach za zdradzenie najbliższych wydań, ale mogę śmiało powiedzieć że ludziom będzie się podobać to, nad czym pracujemy.

Dyplomatyczna odpowiedź. Nie mogę się w takim razie doczekać waszych najbliższych zapowiedzi. Dziękuję za poświęcony mi czas.

Zdjęcie: MrGiraffe (ze zbiorów Super Rare Games)


Poprzedni wpis Następny wpis