Warto oglądać japońskie prezentacje Nintendo Direct.
Obejrzałem w końcu japońskie Nintendo Direct z zeszłego tygodnia (tak, wiem - Slowpoke ze mnie 😜). Dlaczego warto? Ponieważ japońska prezentacja potrafi się różnić od tej zachodniej.
Czasami są to takie niuanse jak np. pokazanie innych fragmentów rozgrywki niektórych tytułów. Mnie jednak interesowało bardziej to, czy pokazano gry, których próżno będzie szukać na naszym rynku. I się nie pomyliłem - podczas ostatniej prezentacji pojawiły się tytuły przeznaczone tylko na rynek japoński.
Wśród nich znalazły się takie perełki jak:
Mix Doraemona (bardzo popularna w Japonii postać z mangi/anime) z Harvest Moonem.
Kolejna część turówki z wielkimi robotami z różnych mang i anime.
Karcianka w świecie Dragon Quest z cross-playem z wersji smartphone'owej.
Nowa gra z serii Kunio-kun. Niestety, na razie nie ma pełnoprawnego zwiastunu tej gry.
Najnowsza odsłona gry baseballowej z serii Pawapuro. Nadmienię tylko, że baseball jest jednym ze sportów narodowych Kraju Kwitnącej Wiśni, więc ta gra skazana jest wręcz na sukces w Nipponie.
W który z powyższych tytułów chcielibyście zagrać na swoim Switchu?
Dla zainteresowanych - pełna wersja japońskiej prezentacji: