Czas wrócić z powrotem do gry.
Czasem tak się dzieje, że pojawiają się sytuacje, które wymagają od nas pewnych działań. Tak było u mnie prawie roku temu, kiedy to musiałem zawiesić prowadzenie bloga.
Z perspektywy czasu żałuję tylko, że nie poinformowałem Was, moich kilku(dziesięciu?) stałych czytelników, o przerwie w pisaniu na bliżej nieokreślony czas.
Jednak te kilka miesięcy przerwy oraz m.in. lektura książki Michała Szafrańskiego Zaufanie czyli waluta przyszłości pomogło w jednym - skłoniło mnie do zastanowienia się czym tak naprawdę ma być mój blog. Bo wydaje mi się, że w pewnym momencie gdzieś mi to uciekło.
Geekretro.pl ma być przede wszystkim miejscem, gdzie przeczytacie o ciekawych grach niezależnych wydanych na Nintendo Switch oraz różnych geek-ciekawostkach z Japonii, które jakby nie patrzeć będą powiązane z grami.
Stawiam przede wszystkim na treści, których próżno szukać w dużych polskich serwisach growych. Będą się tu pojawiać teksty przekrojowe (pokroju historii serii Puyo Puyo czy o japońskich symulatorach randek), wywiady z deweloperami i recenzje ciekawych gier niezależnych na Nintendo Switch, które warto mieć w swojej kolekcji.
Nie chcę stawiać na niusy. Od tego są duże serwisy growe, gdzie redakcje mają siły i możliwości, by publikować wiadomości jak najszybciej i w dużych ilościach. Fakt, czasami ich jakość pozostawia wiele do życzenia (często są to też po prostu tłumaczenie słowo w słowo z jakiegoś zachodniego serwisu).
Nie znaczy to jednak, że nie będę już publikował u siebie niusowych treści. Po prostu będzie ich mniej. Ale jak już się pojawią, to będą to obszerne wiadomości, w których zbiorę do przysłowiowej kupy wszystko to, co uda mi się zebrać z kilku źródeł. Tak jak to było na przykład w przypadku mojej zapowiedzi Kill la Kill IF. Znajdźcie mi proszę inny polski serwis, który przygotował w jednym miejscu tyle informacji o tym tytule na kilka miesięcy przed jego premierą.
Co to oznacza w skrócie? Nowe treści na blogu raczej nie będą się pojawiały za często i w regularnych odstępach czasu. Za to mogę Wam obiecać, że jak już się pojawią, to będą one solidną i "soczystą" dawką contentu. Takiego, jakiego sam chciałbym znaleźć w polskiej części sieci.
Na koniec jeszcze słówko o mediach społecznościowych, na których jest obecny geekretro.pl. Obecnie preferowanym przeze mnie serwisem jest Twitter. Facebook co raz mniej zaczyna mi się podobać - bez płacenia za reklamy nie ma co liczyć na dotarcie do użytkowników tej platformy. Nie oznacza to jednak, że rezygnuję z obecności w serwisie pana Zuckerberga. No i jest jeszcze Instagram, gdzie co jakiś czas wrzucę jakieś nintendowe zdjęcie.
Podsumowując - blog geekretro.pl wraca do życia, skupiając się przede wszystkim na grach niezależnych dla Switcha. Mam nadzieję, że będziecie do mnie wpadać, komentować moje teksty i podsyłać do nich linki swoim znajomym. Bo nie ma nic lepszego dla blogera jak świadomość, że z każdym opublikowanym tekstem przybywa mu nowych czytelników.
Autor zdjęcia: Ciaran O'Brien / Unsplash