"Hollow 2 zbudowany jest na wnioskach graczy"

"Hollow 2 zbudowany jest na wnioskach graczy"

wywiad

Wkrótce na Nintendo Switch pojawi się druga część Hollow - polskiego survival horror w klimatach science-fiction. Czy Hollow 2 znacząco będzie się różnić od części pierwszej? Zapytałem o to samych twórców.

Pierwszą część doceniłem przede wszystkim za klimat. Owszem, było kilka elementów, które mogły być lepiej rozwiązane. Ale dla mnie gra broniła się właśnie atmosferą. Mam nadzieję, że Hollow 2 pod tym względem nie zawiedzie. Jakich jeszcze zmian możemy się spodziewać? Zapraszam do rozmowy z Arturem Grzegorczynem (Creative Director) i Zbigniewem Dębickim (prezes zarządu) z Forever Entertainment S.A.

Pierwsza część Hollow została pierwotnie wydana na PC, a dopiero później przeportowaliście ją na Switcha. Tym razem jest inaczej - to właśnie na konsoli Nintendo Hollow 2 zadebiutuje w pierwszej kolejności. Dlaczego podjęliście taką decyzję?

Artur Grzegorczyn: Gra przyjęła się na platformie Nintendo Switch niebywale dobrze, postanowiliśmy więc w ten sposób okazać uznanie społeczności, która nas doceniła. Co więcej, nauczyliśmy się już, iż dużo łatwiej oraz szybciej będzie nam dokonać portu z konsoli na PC, aniżeli odwrotnie.

Czego możemy się spodziewać po drugiej części Hollow? Czy wprowadzacie jakieś zmiany w samej rozgrywce?

Artur Grzegorczyn: I tak i nie. Z jednej strony story-telling, atmosfera świata przedstawionego oraz bohater się nie zmieniają... Z drugiej zaś wywróciliśmy do góry nogami to, co kulało w Hollow najbardziej - elementy akcji. Te różnią się mocno i teraz są skupione na dostarczaniu rozrywki. System broni, AI oraz sam design fragmentów opartych o walkę są stworzone niemal od zera. Hollow 2 w przeciwieństwie do "jedynki" ma za zadanie nie tylko opowiedzieć historię, ale również podnieść adrenalinę i dać czystą satysfakcję z przedzierania się przez hordy "Wantonów". Gra jest dużo szybsza - tyczy się to zarówno poruszania, jak i podejmowanych przez gracza akcji.

Czy pod względem technicznym druga część będzie się jakoś różniła w stosunku do pierwszej odsłony?

Artur Grzegorczyn: Jak już wspomniałem większość mechanik zostało przepisanych bądź gruntownie przebudowanych. Usunęliśmy też te zbędne - jak na przykład broń obuchowa. Z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z projektem mocno usprawnionym i naprawionym tam, gdzie to było potrzebne. Hollow 2 z technicznego punktu widzenia, to kompletnie inny projekt, zbudowany na wnioskach wyciągniętych z opinii graczy oraz raportów sprzętowych.

Na jakim etapie jest obecnie development Hollow 2? Kiedy możemy się spodziewać premiery gry?

Zbigniew Dębicki: Aktualnie przechodzimy w fazę testów oraz implementację ostatnich detali fabularnych. Oznacza to, iż Hollow 2 pojawi się na rynku w najbliższej przyszłości, być może jeszcze w pierwszym kwartale tego roku.

Czy planujecie wydać demo Hollow 2, którego celem będzie zachęcenie ludzi do zakupu pełnej wersji gry?

Zbigniew Dębicki: Nie, tym razem nie planujemy wydawać demo. Przy pierwszej części był to niezbędny ruch, aby potencjalny Klient/Gracz mógł osoboście sprawdzić „co to jest to całe Hollow".

Niedawno pierwsza część Hollow miała premierę w japońskim eShopie. Jak sobie radzi wasz tytuł na tamtym jakby nie patrzeć dość specyficznym rynku?

Zbigniew Dębicki: Gra została przyjęta całkiem pozytywnie. Dorobiliśmy się nawet artykułu o Hollow w Famitsu!

Moje gratulacje. Nie pozostaje mi w takim razie nic innego, jak czekać na premierę Waszej gry - mam nadzieję, że nastąpi to już wkrótce. Dziękuję za rozmowę.

Przeczytaj także:
Hollow [Nintendo Switch]

Polacy nie gęsi i swój horror FPS w klimatach science-fiction na Switcha mają. Pytanie tylko czy możemy być dumni z tej produkcji?

Hollow - wywiad z twórcami gry

Rozmowa z zespołem odpowiedzialnym za stworzenie Hollow na Nintendo Switch.


Poprzedni wpis Następny wpis